Roxanne odc. 1 manekin artystyczny

Roxanne - jeszcze długa droga przed nami.

Józefina odc 2 manekin artystyczny

Brakuje pannie podstawy. Dostanie coś ekstra - pięknie stary kawałek z leciwego kołowrotka.

Alicja odc. 6 skończona - menekin artystyczny decoupage

Józefina odc. 1 manekin decoupage

Józefina będzie eteryczna i blada. W delikatnych różyczkach, zwiewna jak rusałka o poranku.

Prawidła cecoupage

Wym razem wzięłam na warsztat prawidła nabyte na allegro.
W sumie nie tanio bo z przesyłką 28zł.
Teraz można ich swobodnie używać ponieważ wykończyłam je bardzo twardym lakierem jachtowym.

Alicja odc. 5

Nie pasowała na szyjkę oraz dolne wykończenie biała gipiura więc akrylami przemalowałam ją na zielono. I może być.

Zajączek wielkanocny odc. 3 ostatni

Po przesmarowaniu spękaczem wygląda tak.
Jak zwykle spękacz mnie zaskoczył negatywnie bo zamiast utworzyć delikatne pęknięcia wyszły grube szerokie wżery.

Tak już zostanie

Zajączek wielkanocny odc. 2

Pierwszy etap dodawania duszy.
Dodałam różyczki. W sumie wahałam się między różyczkami a trawką, jednak decyzja padła na kwiatki, ponieważ zajączek będzie stał w trawce.

Jeszcze jutro dodam spękacza dwuskładnikowego i gotowe.

Zajączek wielkanocny odc. 1

Kupiłam dziś za namową koleżanki Zofii w Almi Decor zajączka.
Zwierze  ma ok 15 cm wzrostu i ......jest jakieś bez wyrazu.
Kosztowało 23 zł, wiec wiele nie da się stracić
Za radą Zofii "tchnę" w kruszynkę ducha.
Dodam kwiatki na ciałku i spękania... pędzie uroczy.

Teraz zając wygląda tak.

Alicja odc. 4

Ten post troszkę ku przestrodze piszę.
Połaszczyłam się na tanie spękacze i mam efekty.
Stamperia za komplecik kosztuje 40zł a taka marka "decoupage" mniej o 40% ale są z nią same problemy - niektóre widać na zdjeciach. Nie chce się równo rozprowadzić. A nawet jak położyłam równo to spękało jak chciało. Same płyny różnią się znacząco gęstością, więc jeden już mi się skończył a drugiego jeszcze mam 1/3 słoiczka.

Podsumowując taniości trzeba powiedzieć stanowcze i zdecydowanie NIE.
Ale efekt w sumie to nawet mi się podoba bo małe chińskie rączki pewnie by to zrobiły równiutko a taj jest rękodzieło pełną gębą

ostatnie zdjęcie to jest tył.
Alicja dostanie długą nogę i kołek w szyjkę.
jeszcze ze dwie warstwy lakieru i gotowe.